Układ elektrycznego startera
Sportowe skutery coraz częściej rezygnują z klasycznej stacyjki i klucza. Silnik odpalany jest tam wielkim, czerwonym guzikiem, który przypomina ten ze scen filmowych, gdy odpalana jest bomba atomowa. Gadżet ten stał się na tyle atrakcyjny, że wielu kierowców montuje go w swoich skuterach. Najprostsze modele startera można mieć już za 100 zł. Wielki czerwony guzik, który aktywuje silnik to rozwiązanie rodem z Yamahy, czy Piaggio. Dotychczas kojarzono więc ten gadżet tylko ze sportowymi maszynami, za których równowartość można kupić sobie dobry samochód. Ale dzięki Allegro urządzenie, które można podłączyć nawet w zaciszu własnego garażu staje się coraz bardziej popularne nie tylko wśród fanów tzw. “wiejskiego tuningu”. Wielu kierowców uważa, że jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Można je też zastosować, gdy mamy kłopoty ze stacyjką (np. blokuje się).